Ech, tak w kółko słuchałem tego... Wystarczy, byś była, Przyjacielu...
A zdjęcia takie o. Nudziłem się ostatnio nieco i tęskniłem, włóczyłem...
Ech, tak w kółko słuchałem tego... Wystarczy, byś była, Przyjacielu...
A zdjęcia takie o. Nudziłem się ostatnio nieco i tęskniłem, włóczyłem...
Bo wszystkim w życiu się układa, tylko nie zawsze chcemy by układało się "po Bożemu" i gdy już tak się po układa nie zawsze chcemy w tym doszukać się sensu radości...
"kochać nie znaczy pożądać" - cytat z wykładów
"Tylko w niebie radość będzie bez chmur" - św. Teresa z Lisieux Dlaczego nie każdy ma tyle samo, dlaczego nie jesteśmy równi? Wyobraź sobie dwie szklanki: małą i dużą. Obie napełnij w swej wyobraźni wodą po sam brzeg. Która jest bardziej pełna? Obie są wypełnione po brzeg, każda na tyle, na ile jest w stanie pomieścić. Tak samo i my, ludzie, tak samo w nas Łaska Boża...
Leszek Długosz - Dzień w kolorze śliwkowym Po czerni jeżyny Po liściu kaliny - Jesień, jesień już Po ciszy na stawie Po krzyku żurawi - Jesień, jesień już Po astrach, po ostach To widać, to proste że - Jesień, jesień już I po tym że wcześniej Noc ciągnie ze zmierzchem - Jesień, jesień już Po pustym już polu Po pełnej stodole - Jesień, jesień już Strachowi na wróble Już nad czym sie trudzić? - Jesień, jesień już I po tym że w górze Wiatr wróży kałuże, tak - Jesień, jesień już I po tym że przecież Jak zwykle, po lecie - Jesień, jesień już Ach, ten dzień w kolorze śliwkowym! - Berberysu i głogu ma smak... Stawia drzewom pieczątki - Żeby było w porządku Że już pora Że trzeba iść spać... A my tak - po kieliszku, po troszeczku Popijamy calutki ten dzień - Próbujemy nalewki Z dzikiej róży, z porzeczki Żeby sprawdzić - czy zima To wypić się da?... - To się w głowie nie mieści Że tak szumi szeleści Tak bliziutko, o krok, prawie tuż Głębokimi rzekami, pachnącymi szuwarami Idzie jesień I prosto w nasz próg... - Ale co tam! przecież taka jesień złota Nie jest zła! - Ale co tam! Przecież taka jesień złota Niechaj trwa...
No cóż... ściąłem je... Przez o. Magistra poniekąd, poniekąd przez współbraci... o. Magister stwierdził, ze teraz "staro wyglądam"... Fakt. Teraz tęsknię za loczkami, za długimi włosami, nawet jeśli nie wyglądały najlepiej, były niepraktyczne i trudne w utrzymaniu, mimo wszystko... i pewnie mimo wszystko już nie będę miał dłuższych włosów... Czego bym nie zrobił dla zakonu i Boga? Nie wiem...
Nauczyłem się tylko cicho szeptać słowa modlitwy, tak, by tylko On usłyszał i już prawie nic nie mówić, bo po co? Czyny świadczą bardziej niż słowa...
Mój dom...
"Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada"
Wczoraj, jadąc ze szkoły...
"Piękne są góry i lasy I róże zawsze ciekawe Lecz z wszystkich cudów natury Jedynie poważam trawę..."