poniedziałek, 18 grudnia 2023

Preludium do urodzin

Mógłbym zacząć banalnie: marzenia się spełniają. Czy jednak jest tak, że coś zadzieje się samo z siebie? Zdecydowanie nie, bowiem szczęściu, jak mówi przysłowie, trzeba pomóc. I tym razem z pomocą przyszedł niezwodny przyjaciel Konrad, który dobrych kilak miesięcy temu zadzwonił z pytaniem o plany na 18 grudnia. Cóż... nie miałem do czasu jego telefonu. Zatem na dziesięć dni przed właściwą datą urodzin zaczęliśmy wspólnie świętować na... jedynym w tym roku koncercie Bryana Adamsa, który był jednocześnie podsumowaniem jego europejskiej części trasy koncertowej. Tak, zawsze marzyłem, żeby być na jego koncercie.