sobota, 24 września 2011

Pod powierzchnią wody

Skalar (łac. Pterophyllum) ryby z rodziny pielęgnicowatych.
Po intensywnym poranku i przed zapowiadającym się równie intensywnie popołudniem wypadałoby choć na chwilę odsapnąć. Na szczęście mój ostatnio mocno zapełniony kalendarz przewidywał ku temu znakomitą okazję - wystawę akwarystyczną. Sam kiedyś byłem pełnym zapału miłośnikiem wpatrywania się w ten szklany "ekran", gdzie przynajmniej nikt nie emitował reklam i powtórek. Niestety, pewnego brutalnego dnia pękło to marzenie i to dosłownie. 260 litrów wody i tyleż samo z nią kłopotu, gdy rozpierzchła się po podłodze. Tak zakończyło się moje wspaniałe hobby i od tamtego czasu nie miałem nawet okazji odwiedzić żadnej wystawy akwarystycznej, co zmieniło się właśnie dziś. Godzinny spacer z Januszem kilkanaście centymetrów pod powierzchnią wody okazał się znakomitym relaksem. Szkoda tylko, że fatalnie przygotowanie wystawy pod względem oświetlenia mocno utrudniało robienie jakichkolwiek zdjęć...

Rafa koralowa - czyli słonowodne akwarium. Niemal nieziemski widok.
Moi ulubieńcy - Pyszczaki. Niemal wszystkie pochodzą z jeziora Tanganika.
Znalazło się też i akwarium z rakami.
Krab tęczowy - prawdziwy spryciarz.
Bardzo minimalistyczne, z pięknymi kamieniami.
Dziś tematem przewodnim miały być słodkowodne krewetki.
Może nie uwierzycie, ale to maleństwo miało może 15 milimetrów!

2 komentarze :

  1. Też miałem akwarium. Mniejsze, ale cieszyło. Rybek szczególnych tam nie widziano, ale te co były, całkowicie mi wystarczały. Gdybym wiedział wcześniej o tej wystawie, chętnie bym się wybrał.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. To na przyszłość już wiem, że też Cię to interesuje :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Śmiało, zostaw komentarz :)