Właśnie wróciłem z małej wycieczki rowerowej "po okolicy". Na pierwszym planie jak zawsze znalazły się mikulczyckie stawy, jednak pogoda sprzyjała dalszej jeździe. I tak zawędrowałem pod Koksownię Jadwiga...
Koksownia w tym miejscu istnieje już od 1884 roku i niegdyś w węgiel zaopatrywał ją sąsiedni szyb "Albert", z którego niestety dziś już niewiele zostało. Kolejnym ciekawym sąsiadem, którego jeszcze pamiętam, był "Dom Kawalera". Niestety zaniedbana i opuszczona ruina niedawno częściowo się zawaliła i została rozebrana do końca. Koksownia w swojej historii miała tylko jedną przerwę w pracy kiedy to w 1945 roku zakończyła się biskupicka historia Koncernu Borsiga. 4 grudnia 1948 roku jako zakład jedno - bateryjny o zdolności produkcyjnej 264 tysiące Mg koksu rocznie. W 1969 roku uruchomiono baterię typu "Ja-65" wg projektu "Koksoprojekt" która jest eksploatowana do dnia dzisiejszego i jest już VII w historii zakładu...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Śmiało, zostaw komentarz :)