Chyba ze mną źle. Zaczynam słodzić po 5 łyżeczek cukru... Zaczyna mi doskwierać tęsknota za wszystkimi bliskimi, zaczyna mi brakować waszych głosów, każdego słowa a jeszcze bardziej milczenia. Waszej zwykłej obecności na wyciągnięcie ręki. Brak wszystkiego. Czy wytrwam? Nie wiem, odkąd przyjechałem mam coraz więcej wątpliwości...
Kubek (zwany przez domowników "wiadrem") przesłodzonej herbaty
a jednak słodzisz heebatę ;)
OdpowiedzUsuń