Jesień idzie, nie ma na to rady... Wędrując po naszym klasztornym ogrodzie z aparatem zrobiłem kilka zdjęć tak myśląc sobie o tym, że już niedługo nastanie zima, jakiej jeszcze nie widziałem, bo tu, w górach wszystko jest inne... To dziwne budzić się co dnia i zamiast słońca za oknem widzieć mgłę...
zima też ma swoje plusy ;)
OdpowiedzUsuńAhh góry, też miałem okazję budzić się i zasypiać w takich warunkach. Nic tego nie pobije. Jedyne co jest leprze to góry i wieczory i poranki wraz z rowerem:P
OdpowiedzUsuń