poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Słoneczny poranek

Dziś wstałem niewiele później, niż słońce za oknem. W dwuosobową ekipę zrobiliśmy najazd na zaprzyjaźnioną już sieć marketów celem kupna narzędzia multitool. Skoro jednak już tak wcześnie jest ładnie i ciepło, głupio byłoby zmarnować ten poranek na siedzenie przed monitorem. Po powrocie zjadłem śniadanie i wybrałem się odwiedzić Kubusha w jego "fabryce", rowerem oczywiście. Dla niego również miałem świeżo zakupione urządzenie, na które już od rana czekał. Po spełnieniu roli św. Mikołaja w środku wiosny i krótkiej pogawędce ruszyłem dalej w stronę mikulczyckich stawów. Od jakiegoś czasu trwają tam prace przygotowujące łowisko 733 do szczytu sezonu, w czym i ja mam swój mały udział. Jednak w oddali moje oko wypatrzyło znajomy widok - TEM2 zaprzęgnięta w wagony z kopalni piasku z wolna się toczyła na manewry przy Michale. Postanowiłem więc podjechać, skoro już tak zachęcająco to wyglądało i warto było. Dobrą godzinę patrzyłem jak dwie Tamary wymieniają się wagonami i przetaczają je z toru na tor. W sumie trzy różne składy wagonów trzeba było ustawić dla trzech różnych możliwych kierunków jazdy. Na koniec jeden ze składów odjechał z obiema lokomotywami, więc odjechałem i ja, tym razem już w stronę domu. Niby mało kilometrów, a ile atrakcji. Poniżej mini fotorelacja, niestety kiepskiej jakości z racji na marne osiągi maleńkiej matrycy na siłę upchanej w moim telefonie. 



1 komentarz :

  1. Dziś około godz. 15:20 wzdłuż ul. Kopalnianej zobaczyłem taki oto widok: na czele dwie lokomotywy ciągną skład pełny węgla, a do ostatniego pełnego wagony doczepiony pchacz w postaci niebieskiej TEM2, która z kolei ciągnie za sobą kolejny, tym razem pusty, skład.

    Pierwszy raz w życiu widziałem dwupoziomowy skład połączony w ten sposób, że pchacz jedzie pomiędzy wagonami. Rewelacyjny widok, przejazd trwał kilka minut :)

    OdpowiedzUsuń

Śmiało, zostaw komentarz :)