poniedziałek, 12 kwietnia 2010

wieczorna wyprawa

Dziś relacja z wyprawy w formie bardziej fotograficznej, niż słownej...

Jeden z wielu kotów - ten najmniej widoczny - zwrócił moją uwagę.

Widok z hałdy na kościół przy głównej drodze w Biskupicach

Elektrociepłownia, widziana z biskupickiej hałdy i maleńka, samotna TEM2 na szlaku

Zespół trakcyjny EN57, gdzieś na szlaku, relacji Gliwice-Bytom

Uwielbiam te niestrzeżone przejazdy, znaki na podkładzie kolejowym, betonowe płyty i przejeżdżające czasem pociągi

SM42 - jedna z moich ulubionych "spalinówek"

Dzień się już nachylił i miało się ku zachodowi. Pora załączyć światła na rowerze.

Jeszcze raz, jeszcze bliżej, jeszcze cieplej, jeszcze czerwieniej...

Spotkana przy zjeździe z Mikulczyckiej hałdy, na której byliśmy chwilę wcześniej. TEM2

Ostatecznie maszyna była szybsza od roweru, przejazd dalej, kilka km dalej...

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Śmiało, zostaw komentarz :)